Miesiąc miodowy na europejskich drogach

Wraz ze swoją małżonką (trzeba dodać, że świeżo upieczoną) planujemy objechać calusienką Europę nowym samochodem, którym jest Peugeot 307. Auto otrzymaliśmy w ramach prezentu ślubnego od naszych rodziców i teraz strasznie palimy się do tego by wykorzystać je i sprawdzić na jakieś dłuższej trasie a taka podróż wydaje się do tego idealnym sposobem. Nie chcemy miodowego miesiąca gdzieś w ślicznym hotelu wolimy spędzić ten czas na szalonej przygodzie i odwiedzić wszystkie państwa obecne na tym kontynencie. Jedziemy tylko we dwójkę więc nasz samochód będzie nadawał się do tego idealnie. Oczywiście zanim wyruszymy odwiedzimy warsztat samochodowy i dokonamy ogólnego przeglądu żeby nic przykrego nie wydarzyło nam się gdy będziemy już na trasie. Cała podróż ma trwać mniej więcej miesiąc więc na tak długi okres pojazd musi być dokładnie zbadany, bez tego nie ma opcji bym opuścił granice naszego kraju zwłasza, że tam będę wraz z żoną zdany tylko na siebie. Mam nadzieję, że Peugeot 307 zda egzamin i nie wywinie nam żadnego niemiłego numeru gdy będziemy odwiedzać Hiszpanię czy też Francję. Planujemy zrobić to na kompletnym spontanie i tylko z mapą w rękach wyruszyć na podbój kontynentu. Trzymajcie za nas kciuki.