Coupe i cabrio

Peugeot 307 wyszedł wiele lat temu z ciekawą propozycją dla osób, które chcą mieć zwykły samochód, ale kiedy robi się gorąco to chcą otworzyć dach i czerpać przyjemność z natury. Właśnie wtedy wyszedł na rynek model 307 CC. To był strzał w dziesiątkę, bo ten samochód łączy w sobie te cechy, na których najbardziej nam zależy. Można nim jeździć wtedy, kiedy jest śnieg i dwadzieścia stopni mrozu. Normalny kabriolet nie daje takich możliwości, bo jego dach jest cienki i będzie nam zimno. Tutaj mamy twardy dach, który jest otwierany w kilkanaście sekund elektryczne, a zatem wystarczy zwolnić żeby można go było otworzyć albo zamknąć. Najczęściej montowanym silnikiem w tej wersji peugeota 307 była jednostka o pojemności dwóch tysięcy centymetrów sześciennych i mocy stu trzydziestu sześciu koni mechanicznych. Ta moc przy ten masie pozwala na rozpędzenie samochodu do stu kilometrów w nieco ponad dziesięć sekund. To naprawdę bardzo dobry wynik, jaki udało się francuskiej marce osiągnąć w tej klasie samochodów.