W dzisiejszych czasach nie każdego stać na to by mógł sobie pozwolić na zakup samochodu prosto z salonu i najczęściej ludzie decydują się na używane auta by zaoszczędzić pieniądze. Ja również należę do tej grupy osób i jeszcze nigdy nie kupiłem całkowicie nowego samochodu bo uważam, że jest to zwyczajne marnowanie pieniędzy a nie mam ich tyle by móc szastać nimi na lewo i prawo. Nie jestem w stanie zrozumieć mojego znajomego, który kupił identyczne auto co ja (Peugeot 307) tylko z takim szczegółem, że on zrobił to w salonie a ja w komisie. Oba auta są niemalże identyczne tylko jego miało zerowy przebieg na liczniku i inny kolor karoserii. Zapłacił dwa razy tyle co ja ja za swojego Peugeota a jazda nimi jest taka sama i kompletnie w niczym się nie różni. Swoje auto dodatkowo sprawdziłem pod kątem tego czy kiedykolwiek uczestniczyło w jakimś wypadku i na całe szczęście badanie nic nie wykazało. Dlatego też nie kumam dlaczego mój przyjaciel pomimo moich rad zdecydował się na zakup nowiutkiego samochodu zwłaszcza, że nie może narzekać na nadmiar gotówki w swojej kieszeni. Dziwi mnie to jeszcze bardziej bo widział moje auto i miał nawet okazję sam nim pokierować dlatego chciał kupić takie same, tylko po co z salonu?
Leave a reply